środa, 11 grudnia 2013

Małe ogrody przydomowe


Mały ogródek może być perełką. To nie miejsce nas ogranicza lecz brak inwencji twórczej. Na paru metrach kwadratowych możemy zdziałać cuda, taka przestrzeń może być wypoczynkowa, reprezentacyjna a zarazem użytkowa. Grunt, to dobrze wszytko rozplanować.
Temat na czasie szczególnie dla osób które są właścicielami domu w popularnych szeregówkach ale nie tylko. Przyjrzyjcie się dokładnie wybranym przeze mnie przykładom, są kopaliną waszych inspiracji.

Bo małe jest piękne;)




Kluczem do sukcesu są dwie rzeczy: zróżnicowanie i stonowanie. Dwie przeciwstawne cechy? Nic bardziej mylnego. 
Mały teren potrzebuje dużo zabiegów powiększających optycznie przestrzeń. Potrzeba wiele elementów, ciekawych form, ciekawych detali i nietuzinkowych rozwiązać, czyli jednym słowem - wysiłku. Ważne jest aby ta różnorodność była stonowana, uspokojona np. jedną kolorystyką, podobnymi fakturami materiałów lub wprowadzeniem rytmu w nasadzeniach. Aby wszytko razem tworzyło jedną, nie nudną całość. Bo nie trudno otrzeć się o kicz i przesyt formy.
Dodatkowo przestrzeń ta musi być dopasowana do użytkowników i  ich potrzeb.

Co sądzicie o takich rozwiązaniach?







 Mały ogród warzywny, zaprezentowany na tegorocznej wystawie Chelsea Flower Show w Londynie.


To moi drodzy jest HOT or NOT ?

3 komentarze:

  1. Podobają mi się te małe ogrody

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne. Trzeba jednak wyczucia profesjonalisty, żeby powstało coś takiego :))

    OdpowiedzUsuń
  3. ostatnie zdjęcie raczej not, ale pozostałe cudne!

    OdpowiedzUsuń